Okej, kolejny fragment dopiero za rok ;).
Dawno mnie nie było, już zacieram dłonie na myśl o Euforii :). Zaległości nadrobię dopiero po świętach, gdyż wtedy kupię sobie nowe okulary (dotychczasowe zaginęły w niewyjaśnionych okolicznościach, khem). Pozdrawiam :)
Łysaga, hej :). Znikanie okularów, innych przedmiotów czy nawet ludzi, to w Borutowicach nad rzeką Biesą normalka ;).
Okej, kolejny fragment dopiero za rok ;).
OdpowiedzUsuńDawno mnie nie było, już zacieram dłonie na myśl o Euforii :). Zaległości nadrobię dopiero po świętach, gdyż wtedy kupię sobie nowe okulary (dotychczasowe zaginęły w niewyjaśnionych okolicznościach, khem). Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŁysaga, hej :). Znikanie okularów, innych przedmiotów czy nawet ludzi, to w Borutowicach nad rzeką Biesą normalka ;).
Usuń