poniedziałek, 8 lipca 2013

Euforia, Rozdział 2a

TEKST W PRZEBUDOWIE.

5 komentarzy:

  1. Twoim atutem zaś są opisy sytuacji, miejsc. Na prawdę robisz to bardzo świetnie, aż wprawiasz mnie w stan zazdrości, gdyż tak perfekcyjnie opisujesz je, że sama bym tak chciała. Bardzo spodobało mi się zdanie : " (...) Przestań fruwać w obłokach… Wróć na ziemię, panie socjalisto. Nie zauważyłeś, że lecimy do domu? Do Wrocka? Nie wiem jak ty, ale ja chcę odpocząć, pobawić się z córkami, przelecieć dla odmiany żonę… " - no tak, przeleciał Ziemię? Tak wnioskuję :D Hehhe bardzo ciekawe zaskoczenie. Kurcze, to co się wydarzyło w toalecie to nie tak jakby gwałt? Przecież Ewa się broniła, ale on uniemożliwiał jej. Oczywiście chciała tego lecz z zabezpieczeniem. Bardzo dobrze mu na koniec powiedziała, osobiście przywaliłabym mu w twarz. Nie wiem co wymyślić - odnośnie negatywów. No po prostu nic do głowy mi nie przychodzi. Podoba mi się twój styl pisania, właśnie te opisy, dialogi - to, że rozdziały są długie, a nie krótkie. Wiadomo jaka jest fabuła bloga, co się dzieje. Język masz bardzo "wykwintny" - gdyż nie jest współczesny, tylko wyjątkowy. Chodzi mi tu, np o słówko: "delirium" - nigdy o nim nie słyszałam, ale sama osobiście domyślam się o co może chodzić. Jedyne co bym zmieniła, to szablon, np dodać coś z kosmosu - astronauta, gdyż pasowałoby to do twojego stylu u już na samym początku opowiadało kawałek twojej historii. Dziękuję za skomentowanie mojego bloga ;). Cieszę się, że nie otrzymałam aż tak negatywów ale zarazem jestem zaskoczona pozytywami - i dumna, że robię coś, co podoba się komuś.

    Pozdrawiam, oczekując na kolejny dział ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Fajnie, że Ci się podoba styl pisania, szlifuję go od jakiegoś czasu i dobrze słyszeć, że komuś się podoba, choć początki były katastrofą :). Co do szablonu, to jest podstawowy, nie znam się na blogowych szablonach. Może kiedyś komuś zlecę zrobienie lepszego. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Każdy zaczyna od zera, również ja na samym początku nie radziłam sobie z pisaniem, z wyglądem. Teraz jest lepiej. W prawdzie widać to w kolejnych postach, że staram się poprawiać błędy. Motywuję się na komentarzach, więc poprawiłam to o czym wspaniały u mnie. Mniej gifów, więcej dialogów. Bardzo podoba mi się twoje pismo, życzę Ci dużych osiągnięć, bym kiedyś stanęła w kolejce po autograf od Ciebie ;).

      Usuń
  2. Ok, dzięki za info, w wolnej chwili zajrzę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobry rozdział. Z tego co pamiętam to kolejny jest ostatnim jaki czytałam poprzednio.

    Również dołączę się do zachwytów nad opisami :). Lubię kiedy wszystko jest dobrze przedstawione bo mogę sobie w głowie wszystko sprawnie ułożyć i wyobrazić. I tak jest właśnie z twoimi bohaterami czy też miejscami ;).

    OdpowiedzUsuń